W miniony piątek, 17 lutego, na Polsat Plus Arena w Gdańsku odbył się zacięty mecz pomiędzy Lechią Gdańsk a Wisłą Płock. Drużyny z I Ligi stanęły naprzeciw siebie w emocjonującej rywalizacji, która zakończyła się wynikiem 3-1 na korzyść gospodarzy. Już w pierwszej połowie Lechia objęła prowadzenie 2-0, utrzymując przewagę do ostatniego gwizdka sędziego.
Mecz Lechia Gdańsk - Wisła Płock: 3-1
W meczu 20. kolejki I Ligi pomiędzy Lechią Gdańsk a Wisłą Płock padł wynik 3-1 na korzyść gospodarzy. Spotkanie odbyło się na Polsat Plus Arena w Gdańsku, a sędzią głównym był Pan Urban. Pełne emocji starcie rozpoczęło się o godzinie 19:00.
Lechia Gdańsk rozpoczęła mecz z determinacją, co zaowocowało bramką już w 15. minucie. To T. Bobček wpisał się na listę strzelców, otwierając wynik na 1-0. Wisła Płock miała trudności z odnalezieniem się na boisku, co wykorzystał M. Khlan zdobywając drugą bramkę dla Lechii w 29. minucie, podnosząc prowadzenie do 2-0 przed przerwą.
Po zmianie stron gospodarze nie zwalniali tempa. W 60. minucie C. Mena ustalił wynik na 3-0, dając Lechii komfortowe prowadzenie. Wisła Płock nie poddała się i w końcówce meczu, dzięki bramce F. Hiszpańskiego w 87. minucie, zmniejszyła straty do 3-1.
W trakcie meczu żółte kartki otrzymali zawodnicy obu drużyn. L. Sekulski został ukarany w 8. minucie, a M. Haglind-Sangre w 43. minucie po stronie Wisły Płock.
Niestety, nie obyło się bez emocji, które sięgnęły zenitu w końcówce. Na boisku nie zabrakło czerwonych kartek, jednak tym razem nie ujawniono konkretnej informacji o zawodnikach, którzy opuścili plac gry.
Po zakończonym starciu Lechia Gdańsk zmierzy się kolejno z Zniczem Pruszków, Resovią Rzeszów i Podbeskidziem, natomiast Wisła Płock czekają konfrontacje z GKS Katowice, Niecieczą i Górnikiem Łęczna. Zwycięstwo Lechii doda jej pewności siebie, podczas gdy Wisła będzie musiała podjąć wysiłek, by odrobić straty w kolejnych meczach.